Żeby podtrzymać zapoczątkowaną przez Anthyer'a akcję i ja się wpiszę. Maryjane napisała, to co? Ja nie dam rady? :>

Na imię rodzice mi dali Darek, mam niespełna 30 lat, kredyt aż do emerytury i żonę (ale zabrzmiało ).
Pracuję jeszcze do dzisiaj, a później może zasilę szeregi odpoczywających po pracy dłużej (maryjane - high five).
Muzycznie jestem skrzywiony przez rock, metal, ska, gothic, reggae i podobne. Elektronika musi być naprawdę dobra, żeby mnie zainteresować (J.M. Jarre, Matta, itp.)
Uwielbiam wszelkiego rodzaju gry MMO - single player mnie mało kręci. W grach stawiam na interakcje z innymi graczami, wspólny cel, współpracę, wsparcie itp. Lubię udzielać rad, ale raczej w tematach, które znam - staram się nie wymądrzać, chociaż różnie ludzie mnie odbierają
Nuda, brak wyobraźni i głupota - tego nie toleruję. Poza tym pozytywny ze mnie człowiek
Jedno z moich życiowych marzeń spełniłem - nagrałem płytę z kapelą Po Drugiej Stronie. Marzyła mi się większa publika na koncertach, ale nie wszystko od razu
Przez życie prowadzi mnie motto z Garfielda: "dziś otwarta lodówka, jutro cały świat" i w zgodzie z tym, jestem raczej optymistycznie nastawiony na przyszłość.
Z książek lubię fantasy i przygodę: Pilipiuk, Szklarski, Goodkind, Piekara, Nienacki, May, Hemingway i pewnie paru by się jeszcze znalazło.
Z wykształcenia pedagog/psycholog/elektronik, ostatnio zawodowo handlowiec.
Plany na przyszłość: dobre zarobki w mało stresującym otoczeniu (nie - ściany nie będą wyłożone poduszkami), albo własny biznes - wtedy na karku ma się już tylko państwo i jego organizacje i samemu jest się dla siebie szefem.

Edytka: jednak chcą ze mną dalej się męczyć